Pogoda za oknem ma zasadniczy wpływ nie tylko na nasze samopoczucie, ale również na warunki drogowe. O ile zdecydowana większość pamięta o tym, by odpowiednio przygotować swoje auto do zimy, o tyle niektórzy zapominają o tym w okresie letnim, ograniczając się jedynie do wymiany opon na lżejsze.
Pamiętajmy jednak, że samochód, aby działać sprawnie, potrzebuje naszej uwagi bez względu na pogodę. Z myślą o nadchodzących ciepłych miesiącach, prezentujemy kilka uniwersalnych wskazówek, które pomogą przygotować pojazd do lata.
Gdy mrozy ustąpią, a temperatura będzie utrzymywać się na poziomie co najmniej 7 stopni Celsjusza, czas zmienić zimówki na letnie opony. Jeśli chcemy zachować bezpieczeństwo jazdy taka wymiana jest konieczna. Gdy jest ciepło, ogumienie opon zimowych staje się miękkie, a bieżnik takiej opony gorzej radzi sobie z odprowadzaniem wody deszczowej. W efekcie pogarsza się stabilność jazdy, a w ekstremalnych przypadkach dochodzi do utraty sterowności pojazdu.
Mycie samochodu jest konieczne nie tylko ze względów estetycznych, ale również praktycznych. Zimą drogi posypywane są solą, która przyspiesza zjawisko korozji. Warto więc wyczyścić podwozie i nadkola, a także umyć karoserię i zabezpieczyć ją woskiem.
Po zimie warto również sprawdzić klimatyzację, która zapewniała nam ciepło w mroźne poranki. Jeśli to konieczne, należy wymienić części do klimatyzacji samochodowej. Nie zapominajmy również o kontroli sprężarek do klimatyzacji. Możemy zlecić to fachowcom lub gdy czujemy się na siłach zająć się tym samodzielnie.
Z uwagi na trudne warunki, stan techniczny wycieraczek może być nie najlepszy. Warto również sprawdzić, ile zostało nam płynu do spryskiwaczy. Gdy zimowy się skończy, możemy sięgnąć po jego letni odpowiednik.