Przyczyn rozładowania akumulatora w naszym samochodzie może być naprawdę bardzo wiele, choć należy podkreślić, że większość z nich nie skutkuje koniecznością wymiany tego urządzenia na nowe. Niezależnie od tego, jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, gdy akumulator rozładowuje się systematycznie, powinniśmy w odpowiedni sposób zainterweniować.
Akumulator to niezwykle delikatny element każdego auta, który najwięcej problemów przysparza zimą. Wynika to z faktu, że ilość energii pobieranej z tego sprzętu zależy w dużej mierze od jego temperatury. Jeśli zatem na przykład spadnie ona z +15 do -15 stopni Celsjusza, wówczas ilość energii możliwa do pobrania również obniży się o co najmniej połowę. To właśnie w miesiącach zimowych właściciele samochodów najczęściej odwiedzają sklep z akumulatorami w celu nabycia nowego sprzętu. Problemy z tymi urządzeniami zdarzają się jednak także latem czy wiosną.
Do najczęstszych ich przyczyn można zaliczyć:
– pozostawienie włączonych odbiorników prądu (np. świateł zewnętrznych lub wewnętrznych, wycieraczek, ogrzewania tylnej szyby lub radia) w trakcie postoju
– zbyt dużo zainstalowanych w aucie odbiorników energii, takich jak autoalarm, wzmacniacz czy sprzęt grający (wiele z nich jest słabej jakości, co jeszcze bardziej wzmaga upływ prądu i skutkuje szybszym zużyciem akumulatora
– niesprawny alternator, który nie zapewnia baterii odpowiedniego prądu ładowania
– zabrudzenie lub zawilgocenie akumulatora – w tym przypadku spadek napięcia może być wywołany przez zaśniedziały kabel masowy silnika, ewentualnie przewód łączący baterię z autem (wyjątkowo odporne na tego typu zjawiska są akumulatory Centra w Poznaniu)